Prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich 30 października zareagowało na ogłoszenie ministra Przemysława Czarnka, które miało miejsce dzień wcześniej w stacji telewizyjnej TVP Info. Minister publicznie skrytykował uniwersytety i decyzje rektorów w sprawie godzin rektorskich w dniu 28 października – Strajku Kobiet, obwiniając ich za wzrost zachorowań i grożąc karami za owe decyzje.
Jednym ze skrytykowanych publicznie w telewizji przez ministra był rektor Uniwersytetu Gdańskiego, prof. Krzysztof Bielawski. Minister Czarnek skrytykował rektora za ogłoszenie 28 października dniem rektorskim. Tłumacząc swoje słowa przyczynieniem się rektora do zwiększenia liczby zachorowań, poinformował o swoich kompetencjach jako ministra edukacji i nauki, dzięki którym ma możliwość dysponowania grantami i inwestycjami na badania na uczelniach. Podkreślił, że wnioski takie są w ministerstwie i że może uwzględnić ostatnie działania uczelni w ich przyznawaniu.
Następnego dnia pojawiło się wiele opinii dotyczących wypowiedzi ministra Czarnka. Wiele z nich podkreślało, że stanowisko Czarnka ingeruje w autonomię jednostki jaką jest uniwersytet. Opinię wydała Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Wydali apel do władz państwowych o pokojowe wyjście z sytuacji i wyrazili swoje oburzenie w sprawie stanowiska ministra, a także obciążania rektorów za konsekwencje strajków ogólnopolskich. Prezydium rektorów skrytykowało wyznaczanie kar uniwersytetom za ich autonomiczne decyzje. Napisano w apelu także o błędzie, jaki ich zdaniem popełniono.
Prezydium wydało także osobny apel do studentów uczelni, prosząc o bezpieczeństwo i wsparcie.
Może cię zainteresować:Marsz na Warszawę dobiegł końca. To był jeden z największych protestów we współczesnej Warszawie
W tym tygodniu także:Wyciek nagrań rozmów dyspozytorów i załogi karetek. Dyrektor szpitala o kolejkach przed SOR: zawodzi koordynacja
