Sprawa niestosownego wpisu znalazła swój finał w sądzie. Kamil J. pochodzący z Kościerzyny po śmieci prezydenta Gdańska opublikował w mediach społecznościowych wysoce szkodliwy komentarz, który odebrany został jako pochwała czynu Stefana W.

"TAKI PIĘKNY DZIEŃ, ŻE TRZEBA SIĘ NAPIĆ ZE SZCZĘŚCIA, OBY WIĘCEJ TAKICH ADAMOWICZÓW BYŁO!" – to treść wpisu zamieszczonego na Facebooku.

Sąd Rejonowy w Kościerzynie zdecydował o ukaraniu mężczyzny karą pieniężną oraz nieodpłatnym rokiem prac społecznych w wymiarze 20 godzin na miesiąc, a także obciążeniu kosztami procesu.

fot. koscierzyna.naszemiasto.pl

„Sąd orzekł wobec oskarżonego świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 2.000 złotych.” – powiedział , rzecznik prasowy ds karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Wyrok nie jest prawomocny.

To też może cię zainteresować: Pomorskie: ile wynoszą pensje w województwie? Wiadomo ile można zarobić w poszczególnych branżach

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Gdańsk: koronawirus wykryty w Operze Bałtyckiej. Pracownicy trafili na kwarantannę. Co z spektaklami

O tym się mówi: Pomorskie: prawie dwieście nowych przypadków w województwie. Dobowy przyrost jest coraz wyższy