W czwartek po południu zamaskowany mężczyzna wszedł do oddziału banku przy ulicy Kartuskiej w Siedlcach i ukradł pieniądze grożąc personelowi nożem.

Choć na miejsce szybko przyjechali policjanci wraz z psem tropiącym, złodziejowi udało się uciec. Po analizie nagrań z monitoringu śledczym udało ustalić się jak wygląda napastnik.

Gdy media opublikowały jego wizerunek, złodziej postanowił zgłosić się na policję oddając skradzione pieniądze.

fot. gdansk.policja.gov.pl

Kim jest sprawca napadu?

Złodziejem okazał się być 30-letni mężczyzna mieszkający w Gdańsku, który tłumaczył, że do tego czynu popchnęła go trudna sytuacja finansowa.

"Mężczyzna oddał ukradzione pieniądze, przyniósł również nóż, którym sterroryzował pracownicę banku" - ujawnia Karina Kamińska z KMP w Gdańsku.

30-latek został aresztowany, a w prokuratura pomimo jego skruchy przedstawiła mu już zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Portal Życie Gdańsk pisał również o: Fałszywe alarmy w sądzie i szkołach. Co z maturami?

Przypomnij sobie o: Podróżni zapominają o maseczkach. ZTM przypomina zasady obowiązujące w komunikacji miejskiej

Jak informował portal Życie: Trwają prace na jednej z linii tramwajowej. Kierowcy napotkają utrudnienia